Trzymanie roweru w garażu, piwnicy lub nawet w ogrodzie pod zadaszeniem często nastręcza pewnych problemów. Przede wszystkim rower ma tendencję do przewracania się, nawet gdy podeprzemy go zainstalowaną nóżką. Tymczasem każda taka wywrotka może spowodować uszkodzenia, na przykład otarcia skóry z siodełka albo uszkodzenie klamek hamulców i manetek od przerzutek, zamontowanych na kierownicy. Dlatego też dobrym pomysłem jest posiadanie stojaka, na którym rower będzie stał pewnie i stabilnie.
Najważniejsze jest wykonanie takiej konstrukcji, która będzie mocna i wytrzyma długie lata. Dlatego też poleca się, by stojaki rowerowe były spawane. Można też wykorzystać wersję skręcaną, trzeba tylko pamiętać o zastosowaniu bardzo mocnych śrub, jeśli chcemy by stojak wytrzymał przynajmniej 5-10 lat. Należy wykorzystać rurki lub płaskowniki o grubości ścianek przynajmniej 2 milimetry. Sprawi to, że nawet ewentualna korozja wewnętrzna nie osłabi zbyt szybko naszego stojaka. Warto wykorzystywać elementy ocynkowane, dla jeszcze lepszej ochrony.
Jeżeli stojak ma być przytwierdzony np. pod wiatą w ogrodzie, koniecznie zbudujmy go tak, by można było używać z nim zapięcia typu podkowa. W ten sposób minimalizujemy ryzyko, że ktoś nasz rower ukradnie. Nigdy nie wykonujemy stojaków, które pozwalają jedynie na przypięcie przedniego koła. Rama stojaka powinna być na tyle wysoka, aby możliwe było objęcie jej oraz ramy roweru zapięciem typu podkowa bądź grubym łańcuchem.
