Pierwsze lata życia dziecka to okres jego najintensywniejszego rozwoju. To również czas, w którym maluch najszybciej przyswaja nową wiedzę i umiejętności, a jego umysł jest chłonny jak gąbka. Warto wykorzystać ten potencjał i jak najwcześniej rozpocząć naukę języka angielskiego.
Pierwszy kontakt z językiem obcym wcale nie musi wiązać się z koniecznością zapisywania dziecka na kurs, naukę możemy rozpocząć w domu we własnym zakresie. A jak wiadomo, w przypadku dzieci najefektywniejszą formą nauki jest zabawa. Oswajanie malucha z językiem angielskim możemy zacząć od odtwarzania mu piosenek – dzieci nie tylko szybko przyswajają melodie, ale też zapamiętują przy tym pierwsze proste słowa.
Nieco starszym maluchom możemy zaproponować oglądanie anglojęzycznych bajek. Warto wykorzystać też gry komputerowe. Sprawdzą się zarówno te dedykowane nauce języka, jak i dowolne gry w angielskiej wersji językowej – grając, dziecko mimowolnie przyswoi występujące w nich słowa. Wartościową pomocą dydaktyczną są też książki wspomagające naukę. Szeroką ofertę znajdziemy w księgarniach językowych, zwłaszcza tych specjalizujących się w literaturze dziecięcej, jak np. https://bookids.pl/ksiazki/kategoria-wiekowa/przedszkolaki.
Książki pomagające w nauce języka angielskiego powinny być przede dostosowane do wieku i zainteresowań dziecka. Można tradycyjnie zacząć od książeczek ze zwierzątkami czy kolorami, stopniowo przechodząc do trudniejszych zagadnień. Starszym dzieciom spodobają się książki związane z tym, co aktualnie dzieje się wokół nich. Dobrym przykładem są tutaj książki w tematyce Halloween, jak np. https://bookids.pl/pl/c/Halloween/208. Warto również zaopatrzyć się w słowniki obrazkowe dla dzieci.
Rozpoczęcie nauki języka angielskiego już od najmłodszych lat pozwoli nie tylko przyswoić dziecku pierwsze słowa, ale przede wszystkim osłuchać się z językiem i przyswoić akcent. Decydując się na nauczanie domowe, pamiętajmy, że dzieci szybko się nudzą, dlatego, by nauka była efektywna, musimy zapewnić im różne formy aktywności.