Popularne przysłowie głosi, że jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz. Nie ma w tym ani trochę przesady, ponieważ pościel w ogromnej mierze wpływa na komfort odpoczynku – chodzi zarówno o kołdrę i poduszkę, jak i prześcieradło. Ten ostatni element jest bardzo często bagatelizowany, a to duży błąd, bo jego rola bywa znacząca. Ogromny wybór prześcieradeł lateksowych, satynowych i jerseyowych jest w internecie, np. w sklepie Hevea, więc każdy znajdzie produkt idealnie dostosowany do rozmiarów materaca.
Na rynku są dostępne zarówno prześcieradła bez gumki, jak i z gumką. Warto wybierać te drugie, ponieważ pokrywają cały materac, a na dodatek nie zwijają się w trakcie snu. Poza tym podczas ścielenia łóżka nie musimy się martwić o ich nieustanne poprawianie. Tego rodzaju produkty należy kupować zawsze po uprzednim zmierzeniu powierzchni łóżka. Najczęściej wybierane przez klientów są modele 160×200 cm oraz 180×200 cm, a także wersje dziecięce 60×120 cm.
Niezwykle istotny jest rodzaj materiału, z którego prześcieradło zostało uszyte. Egzemplarze wykonane z tkanin syntetycznych (np. poliestru) są łatwe w pielęgnacji, dosyć wytrzymałe i tanie, ale posiadają jeden znaczący minus – otóż nie przepuszczają powietrza i są niezbyt przyjemne dla skóry. Dlatego też lepiej zdecydować się na wyrób z kory, czyli mieszaniny materiału syntetycznego z bawełną. Jego zaletą jest doskonała wentylacja i szybkie wysychanie po praniu. Alternatywą jest prześcieradło lateksowe, frotte (idealne na chłodniejsze dni), satynowe (niezwykle miłe w dotyku i eleganckie), a także jerseyowe (wyjątkowo rozciągliwe, miękkie i nie wymagające prasowania).